Niewykluczone podpalenie jako przyczyna pożaru dawnego internatu w Zgierzu

Staraniem straży pożarnej, budynek niegdyś pełniący funkcję internatu w Zgierzu (woj. łódzkie) został uratowany od całkowitego zniszczenia przez ogień, który wybuchł tam ostatnio. Prawdopodobieństwo podpalenia jako przyczyny zajścia jest dość wysokie, co sugerują informacje przekazane przez służby ratownicze. W akcji gaszeniowej brało udział 47 strażaków i trwała ona ponad sześć godzin. Prokuratura Rejonowa w Zgierzu zamierza wszcząć postępowanie dotyczące tego zdarzenia, które spowodowało duże zagrożenie dla mienia.
Pożar został zauważony w piątkowe popołudnie, dokładnie około godziny 17:25, w budynku znajdującym się przy ulicy Kuropatwińskiej 3 w Zgierzu, który wcześniej był internatem.
Sytuacja wymagała skomplikowanej interwencji ze strażakami walczącymi z żywiołem, a ich działania zakończyły się dopiero po północy. Całkowita liczba strażaków biorących udział w akcji wyniosła 47 osób. Jak poinformował rzecznik PSP w Zgierzu, Dominik Wilk, istnieje duże prawdopodobieństwo, iż ogień był podpalony.