Incydent drogowy w Chociszewie: Pijany 30-latek twierdził, że nie był za kółkiem
W dniu dzisiejszym, tj. 23 listopada o godzinie 14:30 doszło do dramatycznego wydarzenia na drodze w Chociszewie, w województwie łódzkim. Pojazd osobowy po nietypowym manewrze zakończonym dachowaniem został odnaleziony na poboczu przez służby ratunkowe. Przy samochodzie znajdował się mężczyzna pod wpływem alkoholu, utrzymujący, że był tylko pasażerem pojazdu.
Według informacji zebranych na miejscu przez policję, kierowca samochodu marki Opel stracił kontrolę nad pojazdem. W efekcie tego samochód opuścił drogę i przewrócił się na dach. Służby ratunkowe, które przyjechały na miejsce, odkryły u boku rozbitego auta 30-letniego mężczyznę z powierzchownymi obrażeniami ciała. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie trzy promile alkoholu.
Mimo wysokiego stanu upojenia alkoholowego, poszkodowany konsekwentnie twierdził, że to nie on prowadził samochód podczas zdarzenia, a prawdziwy kierowca zbiegł z miejsca wypadku. Medycy na miejscu udzielili 30-latkowi pierwszej pomocy, po czym przetransportowali go do szpitala. Aktualnie sprawa jest badana przez oficerów z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu, którzy próbują ustalić tożsamość rzeczywistego kierowcy i dokładne okoliczności tego niecodziennego incydentu drogowego.