Zderzenie radiowozu z samochodem osobowym na skrzyżowaniu ulic Długiej i Popiełuszki w Zgierzu
W Zgierzu, mieście położonym w województwie łódzkim, doszło do niecodziennego zdarzenia drogowego, kiedy to na ulicy Długiej samochód osobowy zderzył się z policyjnym radiowozem, który był w trakcie jazdy na sygnale. Pomimo groźnie wyglądającej sytuacji, żadna z osób zaangażowanych w incydent nie doznała obrażeń.
Wypadku, który miał miejsce o godzinie 15:20 na skrzyżowaniu ulicy Długiej i Popiełuszki, był świadkiem jeden z internautów. Według jego relacji, w momencie kolizji radiowóz był w trakcie jazdy na sygnale – informację tę potwierdziła również lokalna policja.
Podkomisarz Robert Borowski, pełniący funkcję oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu, przekazał szczegółowe informacje na temat tego zdarzenia. Jak wyjaśnił, służby ustaliły, że kierujący oznakowanym radiowozem był w drodze na pilną interwencję. W tym celu używał sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Niestety, wjechał na skrzyżowanie w czasie, gdy sygnalizacja świetlna była na czerwonym. To doprowadziło do kolizji z samochodem osobowym.
W wyniku tego zdarzenia, na szczęście, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Jak podkreślił podkomisarz Borowski, zdarzenie to zostało sklasyfikowane jako kolizja drogowa. Zaznaczył również, że obaj kierujący byli trzeźwi, a kierujący radiowozem otrzymał pouczenie.
Na miejscu zdarzenia interweniowali policjanci i strażacy. – Został do nas skierowany jeden zastęp, który zajął się sprzątaniem płynów eksploatacyjnych, które wyciekły na jezdnię po kolizji – powiedział Dominik Wilk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu.