W okolicach Zgierza łatwo ułożyć dzień pełen dziecięcej radości – od kolorowych sal zabaw, przez pełne wyzwań parki rozrywki na świeżym powietrzu, aż po miejsca, gdzie technologia VR miesza się z wyobraźnią. Każda z poniższych atrakcji ma swój własny, wyraźny charakter i potrafi skraść serca zarówno młodszych, jak i starszych dzieci, a przy okazji całkiem skutecznie wyciągnąć dorosłych z codziennej rutyny.
Ancymondo
Ancymondo to ogromny, wielopoziomowy figloraj w Zgierzu, który przypomina raczej miniaturowy park rozrywki pod dachem niż klasyczną salę zabaw. W środku dominuje gęsta sieć konstrukcji z przeszkodami, tunelami i zjeżdżalniami, w której dzieci znikają na dłuższą chwilę, testując kolejne trasy niczym prawdziwy labirynt przygód. Największe wrażenie robi zestaw zjeżdżalni – od łagodnej „fali”, przez dynamiczny „wodospad”, aż po mocno kręconą tubę, która kończy się miękkim lądowaniem. Obok działa suchy tor pontonowy, dzięki któremu wrażenia zjazdu z górki są możliwe o każdej porze roku, bez kropli wody i bez ryzyka przemoczenia ubrania. Na osobnych platformach rozciąga się mini park linowy, zabezpieczony siatkami – świetny trening równowagi i odwagi dla dzieci, które lubią wysokości i chcą się sprawdzić na „prawdziwych” przeszkodach. W różnych częściach sali rozstawiono trampoliny, basen z kolorowymi piłeczkami i strefę armatek na miękkie kulki, gdzie spontaniczne bitwy wywołują salwy śmiechu. Dla najmłodszych przygotowano osobną, spokojniejszą strefę malucha, z obniżonymi przeszkodami, miękkimi klockami i mini‑zjeżdżalnią, dzięki czemu nawet roczne czy dwuletnie dzieci mogą tu znaleźć coś dla siebie. Nad głowami wyrasta „bocianie gniazdo” – wieża‑punkt widokowy, z którego widać praktycznie cały plac zabaw i który sam w sobie bywa celem wspinaczkowych wypraw. Na ścianie wspinaczkowej „szlak ancystworów” dzieci poznają bajkowe postacie związane z Ancymondo, łapiąc je za „nosy” i „rączki”, co dodaje elementu opowieści do czysto ruchowej zabawy. Całość uzupełnia zaplecze dla dorosłych z miejscami do siedzenia i kawą, co pozwala spędzić tu kilka godzin bez poczucia pośpiechu – dzieci krążą między atrakcjami, a dorośli mają moment na złapanie oddechu.
Sala Zabaw Jeżyk
Sala Zabaw Jeżyk to bardziej kameralny figloraj w Zgierzu, w którym nacisk położono na ruch, kreatywność i budowanie relacji między dziećmi. W środku wygospodarowano kilka stref dopasowanych do wieku: od miękkiego kącika dla najmłodszych, po bardziej wymagające konstrukcje wspinaczkowe, które przyciągają przedszkolaki i wczesnoszkolne dzieci. Przestrzeń jest zorganizowana tak, by maluchy mogły swobodnie biegać, skakać i testować swoje możliwości, a jednocześnie pozostawać w zasięgu wzroku opiekunów. Klasyczny labirynt rur, mostków i zjeżdżalni łączy się tu z basenem z piłeczkami i różnymi przeszkodami, które zachęcają do wymyślania własnych scenariuszy zabawy – od wyścigów po udawane misje ratunkowe. Miękkie podłoże i osłony na konstrukcjach sprawiają, że nawet najbardziej energiczna zabawa odbywa się w kontrolowanych warunkach, co dla rodziców jest sporą ulgą. W sali nie brakuje także elementów wspierających wyobraźnię – zabawek tematycznych, kącików „domków” czy mini pojazdów, których dzieci używają w swoich historiach. Atmosfera miejsca sprzyja nawiązywaniu kontaktów – bardzo szybko widać, jak nieznane sobie dzieci zaczynają bawić się razem, budując zamki z piłeczek albo urządzając wspólne wyścigi. Dla opiekunów przygotowano stoliki i część kawiarnianą, co zachęca, by zaplanować tu dłuższy pobyt, a nie tylko krótką przerwę w ciągu dnia. Sala Jeżyk dobrze sprawdza się także jako miejsce urodzin – zamknięta przestrzeń, znane dzieciom atrakcje i możliwość wspólnego świętowania tworzą bezpieczne i wygodne tło dla imprezy. To typ lokalnej sali zabaw, do której chętnie się wraca – dzieci szybko zapamiętują rozkład przeszkód, a mimo to za każdym razem wyciągają z nich coś nowego.
Malinowy Gród
Malinowy Gród w Zgierzu to plenerowy park przygód, który łączy zabawę ruchową z zadaniami i fabułą, dzięki czemu dzieci angażują się tu nie tylko ciałem, ale i głową. Na ogrodzonym terenie rozstawiono różnorodne przeszkody, tory i scenografie, które tworzą coś w rodzaju wioski wyzwań – z miejscami do wspinaczki, torami równoważnymi i konstrukcjami wymagającymi odrobiny odwagi. W programie pojawiają się konkursy i animacje, prowadzone przez obsługę w formie zabaw integracyjnych i tematycznych gier terenowych, co pozwala dzieciom w naturalny sposób wejść w proponowaną historię. Znajdują się tu także bardziej statyczne strefy z huśtawkami, zjeżdżalniami i piaskownicami, które tworzą przeciwwagę dla wymagających torów przeszkód – młodsze dzieci mają w czym wybierać. Całość przygotowano z myślą o rodzinach – rodzice mogą śledzić przebieg zabawy z ławek lub aktywnie w nią wchodzić, jeśli park organizuje zajęcia rodzinne. Otoczenie zielenią sprawia, że w ciepłe dni Malinowy Gród przypomina leśny obóz przygodowy, w którym dzieci spędzają kilka godzin, zapominając o smartfonach. To także dobre miejsce na zorganizowane wydarzenia – grupy szkolne, przedszkolne czy urodzinowe wykorzystują teren do wspólnej zabawy, często połączonej z ogniskiem czy piknikiem. Wrażenie robi fakt, że wiele zadań nastawionych jest na współpracę, a nie tylko na rywalizację – dzieci uczą się tu wzajemnego pomagania i dopingu. Dziękitemu Malinowy Gród staje się czymś więcej niż zwykłym placem zabaw: to miejsce, w którym rodzą się małe przyjaźnie, a prosta, ruchowa aktywność zamienia się w opowieść o wspólnej przygodzie.
VR Park Zgierz
VR Park Zgierz to propozycja dla nieco starszych dzieci i młodzieży, którym bliskie są gry komputerowe, ale które chcą ich doświadczyć w zupełnie nowy, bardziej fizyczny sposób. W specjalnie przygotowanych stanowiskach z goglami VR i kontrolerami uczestnicy przenoszą się do wirtualnych światów, w których trzeba się poruszać, celować, unikać przeszkód – i naprawdę się zmęczyć. Dostępne są różne rodzaje gier i symulacji: od prostych, zręcznościowych tytułów, przez kooperacyjne misje, aż po bardziej wymagające scenariusze dla wprawionych graczy. Dużym atutem jest możliwość zabawy w grupie – dzieci widzą się nawzajem w wirtualnym świecie i muszą ze sobą współpracować, co zamienia rozgrywkę w pełnoprawną drużynową przygodę. Obsługa pomaga dopasować gry do wieku i doświadczenia uczestników, dzięki czemu pierwsze kroki w VR nie są przytłaczające, a kolejne wizyty mogą być już nastawione na konkretny rodzaj wyzwań. Całość odbywa się w kontrolowanych warunkach, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa – wyznaczone strefy ruchu i nadzór pracowników sprawiają, że nawet przy dynamicznej zabawie nie dochodzi do kolizji. VR Park świetnie wpisuje się w pomysł urodzin czy spotkań w gronie przyjaciół – wspólne przejście scenariusza, w którym trzeba uratować świat albo wydostać się z wirtualnego labiryntu, zostaje w pamięci na długo. To także dobra alternatywa na gorszą pogodę – zamiast rezygnować z planów, można przenieść się w inną rzeczywistość bez wychodzenia z miasta. Wrażenie intensywności i zanurzenia w grze jest tu zupełnie inne niż przy zwykłej konsoli: ruch, emocje i dźwięk działają na wyobraźnię, a dzieci po seansie długo jeszcze dyskutują o tym, co wydarzyło się „po drugiej stronie gogli”.
Rekreacyjna „Malinka”
Choć Malinka kojarzy się przede wszystkim z kąpieliskiem, teren ośrodka skrywa zestaw atrakcji, które z dziecięcej perspektywy wyglądają jak rozległy wodno‑sportowy plac zabaw. W sezonie letnim najmocniej przyciąga wodny plac zabaw – strefa fontann, zraszaczy i wodnych instalacji, gdzie dzieci biegają między strumieniami i konstrukcjami strzelającymi wodą z różnych kierunków. Obok znajduje się klasyczny plac zabaw na lądzie z huśtawkami, zjeżdżalniami i zestawami do wspinaczki, dzięki czemu zabawę można przeplatać między wodą a suchym podłożem. Plaża z drobnym piaskiem zamienia się w wielką piaskownicę; przy brzegu, na płyciźnie, dzieci budują forty i kanały, podczas gdy starsze pluskają się nieco dalej, w wydzielonej strefie kąpieliska. Dla rodzin dużym atutem jest obecność ratowników na strzeżonym akwenie i regularnie badanej jakości wody, co zwiększa poczucie bezpieczeństwa podczas dłuższego pobytu. Na terenie ośrodka dostępne są też boiska do siatkówki plażowej, mini piłki nożnej i beach soccera, które często stają się areną spontanicznych meczów dziecięcych i rodzinnych. W słoneczne dni życie przenosi się także na alejki spacerowe – na hulajnogach i rowerkach dzieci objeżdżają okolicę, zatrzymując się co chwilę przy kolejnych strefach zabawy. Wypożyczalnia sprzętu wodnego pozwala starszym dzieciom i nastolatkom usiąść w kajaku czy na rowerze wodnym, co jest dla nich namiastką „dorosłej” przygody na wodzie. Dzięki rozległej przestrzeni Malinka nigdy nie jest tylko jednym placem zabaw – to cały zestaw miejsc, między którymi dzieci przenoszą się przez kilka godzin, odkrywając wciąż nowe sposoby spędzania czasu. Dobrze zorganizowane zaplecze (toalety, gastronomia, przebieralnie) sprawia, że rodzinny wypad nie kończy się po godzinie, ale często zamienia się w pełnoprawny „mini urlop nad wodą”. Tutaj znajdziesz więcej informacji.
Centrum Kultury Dziecka
Centrum Kultury Dziecka w Zgierzu to miejsce, które zamiast klasycznych, stałych instalacji oferuje dzieciom regularnie zmieniający się program warsztatów, spektakli i wydarzeń. W ramach cyklu „Bajkobrania” najmłodsi mają kontakt z teatrem, muzyką i literaturą – spektakle, koncerty i spotkania z artystami są przygotowane specjalnie z myślą o ich wieku i wrażliwości. W tygodniu i w weekendy odbywają się warsztaty plastyczne, taneczne, teatralne czy ceramiczne, które pozwalają spróbować różnych form twórczości, często pod okiem profesjonalnych instruktorów. Dzieci nie są tu biernymi odbiorcami – zachęca się je do współtworzenia, improwizacji, zadawania pytań, dzięki czemu zajęcia przypominają bardziej wspólną zabawę niż klasyczne lekcje. W ofercie pojawiają się również cykle tematyczne, np. poświęcone danym porom roku, tradycjom czy zwyczajom, co pozwala wpleść elementy edukacyjne w atrakcyjną formę. Budynek i sale są przygotowane z myślą o dzieciach: przestrzeń jest kolorowa, przyjazna, a jednocześnie uporządkowana, dzięki czemu łatwo skupić się na tym, co dzieje się na scenie lub przy stołach warsztatowych. Rodzice często traktują to miejsce jako stały punkt na rodzinnej mapie – dzieci zapisują się na cykliczne zajęcia, wracają do tych samych grup, a relacje z rówieśnikami przenoszą także poza mury instytucji. Centrum bywa też gospodarzem większych wydarzeń, festynów czy projektów miejskich, w których dzieci angażowane są jako pełnoprawni uczestnicy, a nie tylko widzowie. To propozycja szczególnie atrakcyjna w okresie jesienno‑zimowym oraz w dni, kiedy pogoda nie sprzyja typowo plenerowym szaleństwom. Dzięki różnorodności oferty łatwo dobrać coś do zainteresowań konkretnego dziecka – od małego artysty, po przyszłego aktora czy tancerza.
Podsumowanie
Zgierz i okolice tworzą spójny, bardzo różnorodny zestaw miejsc, które z powodzeniem zapełnią rodzinny kalendarz wyjść na wiele tygodni do przodu. Pod dachem czekają rozbudowane figloraje, VR‑park i kulturalne centrum z programem szytym na miarę dzieci, a na zewnątrz – parki przygód i rekreacyjny kompleks nad wodą, w którym ruch i zabawa przenikają się z odpoczynkiem wśród zieleni. Dzięki temu łatwo dopasować atrakcję do pogody, wieku i temperamentu dziecka, a każdy kolejny wypad może mieć zupełnie inny charakter – od cichego warsztatu plastycznego, przez wodne szaleństwo, aż po wirtualną misję ratunkową. W efekcie okolice Zgierza stają się dla rodzin z dziećmi nie tyle „bazą wypadową”, ile pełnoprawnym małym regionem rozrywki, który zaskakuje skalą i różnorodnością, gdy tylko da mu się szansę.